- Ala jest dla mnie człowiekiem bez tożsamości. Chciałabym nie obronić tej postaci, chciałabym, żeby widz lub widzka, którzy przychodzą do teatru, pomyśleli sobie: "matko, nie chciałbym/nie chciałabym być nigdy takim człowiekiem, powykrzywianym na wszystkie strony" - tak o swojej postaci w spektaklu "Tango" mówiła aktorka Anna Cieślak, gość "Wybieram Dwójkę".