Nie milkną echa po ogromnym tryumfie, jaki na świecie odniosło "Boże Ciało", a kilka dni temu otrzymaliśmy informację o kolejnym wielkim sukcesie filmu "Sala Samobójców. Hejter". Dzieło Jana Komasy zostało nagrodzone na Tribeca Film Festival, jednym z ważniejszych festiwali kina niezależnego na świecie. W "Poranku Dwójki" reżyser opowiadał o spostrzeżeniach na temat stagnacji w kinematografii, która stanęła w obliczu choćby zmiany terminów wydarzeń kulturalnych w skali światowej. Filmowiec podzielił się z nami także prognozami dotyczącymi funkcjonowania kin po pandemii. Zdaniem naszego gościa możliwe, że zrealizuje się model, który obecny jest już w Stanach Zjednoczonych - większe kina będą wyświetlały większe produkcje, a niezależne kina prezentować będą mniejsze, ambitniejsze przedsięwzięcia.