Wybrali\u015bmy si\u0119 do jednego z najwi\u0119kszych pa\u0144stw w Afryce, bardzo rzadko odwiedzanego przez turyst\xf3w. Byli\u015bmy w Meroe, antycznym mie\u015bcie w \u015brodku pustyni, z oko\u0142o 100 piramidami pozosta\u0142ymi po pot\u0119\u017cnym kr\xf3lestwie Kusz. Na naszej trasie znalaz\u0142y si\u0119 te\u017c staro\u017cytne miasta: Kerma i Soleb, a tak\u017ce stolica kraju \u2013 Chartum, Omdurman z grobem Mahdiego, Port Sudan, s\u0142ynny niegdy\u015b port Suakim i Karima. Przypomnieli\u015bmy polskie wykopaliska w Starej Dongoli. Byli\u015bmy w kopalni z\u0142ota, podziwiali\u015bmy skamienia\u0142e drzewa i uczestniczyli\u015bmy w niezwyk\u0142ym rytuale sufi. Spotkali\u015bmy nawet rzadkiego bia\u0142ego wielb\u0142\u0105da. Go\u015bciem Jerzego Jopa by\u0142 Miros\u0142aw Lubarski, doradca zarz\u0105du w Grupie Polskie Sk\u0142ady Budowlane Handel, a opowiadali\u015bmy o Sudanie sprzed wojny domowej, kt\xf3ra wybuch\u0142a 15 kwietnia tego roku.