W pierwszej cz\u0119\u015bci podr\xf3\u017cy odwiedzili\u015bmy Honduras, w kt\xf3rym rz\u0105dzi przemoc nap\u0119dzana przez gangi i kartele narkotykowe. Tam kobieta ginie co 36 godzin. Zaproponowali\u015bmy k\u0105piele pod wodospadami, kajaki na najwi\u0119kszym jeziorze Hondurasu - Yojoa i nurkowanie na wyspie Utila, le\u017c\u0105cej na Morzu Karaibskim, na drugiej co do wielko\u015bci rafie koralowej na \u015bwiecie. W cz\u0119\u015bci drugiej wybrali\u015bmy si\u0119 do s\u0105siaduj\u0105cego z Hondurasem, najmniejszego kraju Ameryki \u015arodkowej - Salwadoru, gdzie podobno co kwadrans mordowana jest jedna osoba. Kraj ten kojarzy si\u0119 z Mara Salvatrucha, czyli jednym z najwi\u0119kszych i najbardziej niebezpiecznych gang\xf3w \u015bwiata i Wojn\u0105 futbolow\u0105, opisan\u0105 przez Ryszarda Kapu\u015bci\u0144skiego. Zaproponowali\u015bmy wycieczk\u0119 nad wodospady Tamanique, trekking na aktywny wulkan Santa Ana, podr\xf3\u017c Ruta de las Flores, czyli Drog\u0105 Kwiat\xf3w, szlakiem kolonialnych miasteczek i k\u0105piel w\u015br\xf3d surfer\xf3w w Pacyfiku.
Go\u015b\u0107mi Jerzego Jopa byli: Milena Szkyrpan i Patryk Zieli\u0144ski, autorzy bloga podr\xf3\u017cniczego i kana\u0142u na YouTube Wiecznie Wolni.