Nowy rajd, czy odbicie zdechłego kota? Spółki memowe przypomniały o sobie

Published: March 24, 2023, 6 a.m.

Dwa lata temu były bohaterkami specyficznej hossy na nowojorskiej giełdzie. Spółki memowe (tak, nazwa wzięła się od internetowych memów), bo o nich dziś jest mowa, dawały zarobić setki procent w moment. Nielicznym, bo reszta straty liczy do dziś. Ta hossa nie miała nic wspólnego z kondycją tych firm, ani z sytuacją globalną (jak hossa covidowa czy gamingowa). U jej podstaw leżały... sieci społecznościowe, na których indywidualni inwestorzy robili szum wokół wybranych małych spółek i w ten sposób zachęcali do kupowania akcji i tak wpływali na ich notowania. Stąd właśnie nazwa: spółki memowe. Partnerem odcinka jest OANDA TMS Brokers.