- Radosław Sikorski, Jan Vincent Rostowski i jeszcze jeden pan poseł idą w zaparte, mówią i piszą takie teksty, a Donald Tusk siedzi cicho. Skoro siedzi cicho, to wygląda na to, że on się z tym zgadza. Bo gdybym ja coś takiego powiedział, to (...) prawdopodobnie byłbym już dawno posłem niezrzeszonym - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Piotr Kaleta, komentując słowa Radosława Sikorskiego o "rozbiorze Ukrainy przez Polskę".