- Wielu osobom brakuje odwagi, by powiedzieć, że granica została dawno przekroczona, nie ma na to naszej zgody. (…) Przemoc, podpalanie, wyzywanie, wulgaryzmy w przestrzeni publicznej są haniebne i trzeba tępić zarówno tych, którzy są tego autorami, jak i tych, którzy tego bronią - mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Maciejewski, komentując wydarzenia przed kościołem św. Zbawiciela.