- UE sprowadza to wszystko do stwierdzenia, że "sankcje - owszem, ale nie mogą one być zbyt dotkliwe, zwłaszcza w tzw. wewnętrznym handlu". (...) To jakiś bezsens. Przecież sankcje są po to, żeby były jak najdotkliwsze - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z KUL.