Czy w Polsce stosuje się tortury? Najnowszy raport Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur

Published: May 19, 2021, 5 p.m.

Było i jest bardzo źle, spadliśmy bardzo nisko w rankingu państw, jeśli chodzi o przestrzeganie praw osób zatrzymanych i pozbawionych wolności. "Z tak dużą skalą nadużyć ze strony policjantów do tej pory się nie spotkaliśmy" - mówią przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur podkreślając, że żadna z tzw. "gwarancji antytorturowych" nie była przestrzegana. Mówienie o torturach jest w Polsce w pewnym sensie nieuprawnione. Ale nie dlatego, że zjawisko tortur w naszym kraju nie występuje, chodzi o kwestię formalną: polskie prawo nie przewiduje bowiem takiego przestępstwa, jak tortury - mimo różnych prób wprowadzenia do ustaw takiego pojęcia dotąd nie udało się tego zrobić. Problem formalny jest odzwierciedleniem problemu faktycznego - bo są okoliczności, w których nie stosuje się standardów światowych, czy może raczej: cywilizowanych w tym zakresie. Są bowiem sytuacje zgodne z prawem, które nie zgadzają się ze wspomnianymi standardami. Marcin Kusy i Justyna Zarecka z Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur (KMPT), który działa przy biurze RPO przyznają w tej rozmowie, że ubiegły rok, ograniczenia wynikające z pandemii a zarazem liczne wystąpienia społeczne spowodowały, że policjanci wielokrotnie łamali wszelkie standardy, zdarzało im się także łamać procedury w efekcie naruszając prawa osób zatrzymanych czy też pozbawionych wolności, na przykład stosując nieuzasadnioną przemoc, co jest przestępstwem. Inny wątek to - jak udało się poradzić w czasie lockdownu kierownictwom Domów Pomocy Społecznej. Rozmawiamy o 13. raporcie KMPT, dotyczącym 2020 roku oraz o tym, co w praktyce może wyniknąć z ustaleń tego raportu.