Marian Banaś w TOK FM powiedział dużo nie mówiąc wiele. Nie podał nazwisk ale zapowiedział, że Najwyższa Izba Kontroli skieruje wnioski do prokuratora wobec osób, które odpowiadają a to za nietrafioną inwestycję w budowę elektrowni w Ostrołęce, a to za oczyszczalnię Czajka. Czyli kłopoty może mieć zarówno rządzący PiS, jak i opozycyjna Platforma. A z drugiej strony rzeczywiście Marian Banaś jako prezes NIK powinien robić dokładnie to, co zapowiedział w rozmowie. Kontrolować. Mam więc kilka pytań: w co gra Marina Banaś. Czy robi kontrole i politykę? Tylko kontroluje? A może tylko politykuje? Poza tym warto sprawdzić: o co chodzi z tą elektrownią w Ostrołęce. I na deser: dlaczego musimy płacić coraz więcej za prąd. Wszyscy.