W najnowszej odsłonie „Naszych wewnętrznych konfliktów” rozmawiamy o kompulsjach, przymusach i obsesjach. A zatem o symptomach, od których - jak twierdził Zygmunt Freud – zaczyna się psychoanaliza. Zaczyna się, bo nasze „ja”, dotąd przekonane o swojej sprawczości i wolności, konfrontuje się z czymś, co jawi się mu jako obce i wrogie, ale czemu nie jest w stanie w żaden sposób się przeciwstawić. Cóż to za doświadczenie - przymus wykonywania jakiejś czynności, obsesyjne, prześladujące, powracające myśli? Co się w nim odsłania - poza autonomiczną naturą nieświadomości, potężnego obszaru w naszym umyśle, z którego istnienia nie zdajemy sobie na co dzień sprawy. Istotnym wątkiem w rozmowie Cvety Dimitrovej i Tomasza Stawiszyńskiego staje się apotropaiczny.